Wiele dzieł sztuki, począwszy od poezji i skończywszy na architekturze, wykracza poza projekty swoich czasów. Są to obrazy, wiersze, domy, rzeźby – które po wielu latach powracają z wielką siłą i nabierają rozgłosu. Wydaje się, że do niektórych dzieł ludzkość musi niejako dojrzeć, żeby zrozumieć ich piękno i w pełni wykorzystać drzemiącą w nich siłę. Podobnie rzecz się ma z architekturą spod znaku konstruktywizmu. Dzisiaj odczytujemy i budujemy ja na nowo.
Konstruktywizm dawniej i dziś
Powstała na początku XX wieku architektura konstruktywistyczna, reprezentowana przez takich wybitnych twórców jak Gropius czy Le Corbusier, związana była z panującymi także w sztukach plastycznych trendami. Ogólna zasada, na której opierała się sztuka, wiązała się z pierwszorzędną rolą formy. Całość dzieła polegała na redukcji do czystego kształtu, niczym niezakłóconego. Widać to nie tylko w konstruktywistycznych obrazach, ale także w realizacjach architektonicznych z tamtego okresu.
Architektura konstruktywistyczna i myślenie o roli budynku okazało się przełomowe dla całego współczesnego budownictwa oraz stylu mieszkania. Zwłaszcza że połączoną je z ideą funkcjonalności. Dzisiaj, wykorzystując rozwiązania technologiczne XXI wieku, rozwijamy tego typu projekty na szeroką skalę.
Duże przeszklenia w konstruktywistycznym budynku
W tworzeniu budynków, które nawiązują do idei konstruktywistycznych, wykorzystuje się możliwości tkwiące w szkle. Okna panoramiczne, drzwi czy konstrukcje całoszklane – w ten sposób otwiera się wnętrza na świat, tak jak chcieli tego konstruktywiści. Tak powstają budynki, które prezentują się bardzo nowocześnie (wręcz futurystycznie), a jednocześnie nawiązują do źródeł tradycji architektonicznej. Nowoczesne okna i ich wykorzystanie to przeszłość i przyszłość architektury.